Pielęgnacja :: Czterech pielęgnacyjnych ulubieńców (Hada Labo, The Ordinary, Alantan Dermoline)

Pielęgnacja :: Czterech pielęgnacyjnych ulubieńców (Hada Labo, The Ordinary, Alantan Dermoline)

Skończyły mi się właśnie cztery kosmetyki do pielęgnacji twarzy. Trzy z nich to stali goście w mojej łazience, jeden to nowość, ale nie skończy się na jednym opakowaniu. Poznajcie czterech z moich ulubieńców.



Makijaż :: Janda Sceniczny Make-up dobrze kryjący

Makijaż :: Janda Sceniczny Make-up dobrze kryjący

"Sceniczny Make-up dobrze kryjący" nie jest czymś, co teraz jest nam specjalnie potrzebne. Podejrzewam, że większość z nas siedząc w domu jeśli w ogóle się maluje, to raczej minimalistycznie. Niemniej, jeśli się do tego podkładu przymierzałyście, przeczytajcie.


Janda Sceniczny Make-up dobrze kryjący

Zapachy :: Maxima Avon

Zapachy :: Maxima Avon

Ostatnimi czasy nie uwiodła mnie żadna zapachowa premiera AVON. O dziwo, spodobała mi się woda perfumowana Maxima★, o której opinie czytałam raczej średnio pochlebne – że banalna, wtórna, zwyczajna.


AVON Maxima EDP

Achy i Ochy 2019

Achy i Ochy 2019

Ostatni dzień stycznia to chyba ostatni dzwonek na opublikowanie kosmetycznego podsumowania 2019 roku, czyli "Achów i Fochów". Tak naprawdę przymierzałam się do tego już kilka razy, miałam jednak dylemat. Pisać o wszystkim, co w ubiegłym roku mi się spodobało? Czy wybrać kosmetyk, który bezapelacyjnie bije na głowę wszystkie, których dotąd używałam? Wybrałam opcję drugą, bo gwiazda, odkrycie, cudo nad cudami, prawdziwy "Ach i Och" jest jeden. Z apteki. Za 8 zł.


Alantan Dermoline Krem głęboko nawilżający


Jak pewnie wiecie, zeszły rok był dla mnie rokiem naprawdę przełomowym, bo zostałam mamą. Wpłynęło to na moje życie w przeróżny sposób, również na sferę pielęgnacji. Wróciło atopowe zapalenie skóry, moja skóra stała się jeszcze bardziej sucha, a do tego bardzo wrażliwa, postanowiłam też uprościć pielęgnację cery, ograniczając się do kosmetycznych pewniaków o prostszych składach i raczej pozbawionych wszelkiego rodzaju potencjalnie uczulających ekstraktów roślinnych. Z racji pojawienia się na świecie dziecięcia, zamiast surfować po internetowych drogeriach, skierowałam się do internetowych aptek i głównie tam szukałam potrzebnych kosmetyków.


PO DRODZE, CZYLI ODKRYCIA PRZY OKAZJI


Szukając fajnego kosmetyku do pielęgnacji okolic pieluszkowych synka, trafiłam na maść pielęgnacyjną z witaminą F Alantan Dermoline, która towarzyszy nam teraz cały czas, zamawiana jest więc w ilościach hurtowych. Zapewne znacie klasyczny Alantan w postaci kremu lub maści pakowany w metalowe tubki. Maść Alantan Dermoline w plastikowej tubce jest lepsza. Dobrze się rozsmarowuje, nie ma nieprzyjmnego "maściowego" zapachu, świetnie działa. Naprawdę polecam.

Przy okazji zakupów w aptece online zauważyłam, że alantanów jest dużo więcej. Najpierw kupiłam Alantan Dermoline Lekki krem nawilżający. Byłam z niego bardzo zadowolona, postanowiłam jednak spróbować kolejnego kremu z gamy i to właśnie on okazał się moim wspaniałym "Achem i Ochem". Mowa o Kremie głęboko nawilżającym z mocznikiem, d-pantenolem i alantoiną.


ALANTAN DERMOLINE KREM GŁĘBOKO NAWILŻAJĄCY


Słowo honoru, że nigdy nie miałam kremu, z którego byłabym do tego stopnia zadowolona. Nie ma zapachu (=substancji zapachowych) i niepotrzebnych "cudownych" składników, a robi swoje.

Skład ma stosunkowo krótki i prosty (doliczyłam się 21 pozycji). Zawiera alantoinę, d-pantenol oraz mocznik, będący składnikiem NMF (Natural Moisturizing Factor), czyli naturalnego czynnika nawilżającego skóry, odpowiedzialnego za utrzymanie odpowiedniego nawodnienia warstwy rogowej skóry.

Krem znakomicie nawilża, koi skórę, ładnie się wchłania i to bez względu na nałożoną ilość. Sprawdza się na noc i na dzień, pod makijaż, bez względu na to, jakiego podkładu używam. Nie roluje się, nie powoduje ciemnienia podkładu. Nie zatyka porów i nie robi żadnych przykrych niespodzianek. Używam go również w okolicy oczu i nigdy mnie nie podrażnił. Tubka jest poręczna, lekka i higieniczna. No i ta cena! Około 8 zł za 50 gramów.

Używam już trzeciej tubki, w szufladzie mam zapas kolejnych. Jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło!


Alantan Dermoline Krem głęboko nawilżający
Alantan Dermoline Krem głęboko nawilżający


Skład (INCI): AQUA, PANTHENOL, PROPYLENE GLYCOL, ISOPROPYL PALMITATE, OCTYLDODECANOL, GLYCERIN, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, CETEARYL ALCOHOL, HYDROXYHEXYL UREA, CAPRYLIC/CAPROC TRIGLYCERIDE, PEG-8, AMMONIUM LACTATE, PEHNOXYETHANOL, ALLANTOIN, CARBOMER, TRIETHYL CITRATE, METHYLPARABEN, ETHYLPARABEN, SODIUM HYDROXIDE, CITRIC ACID.


INNE GODNE POLECENIA


W linii Alantant Dermoline jest jeszcze kilka innych, godnych polecenia produktów:

  • Lekki krem nawilżający, czyli naprawdę lekki, dobrze wchłaniający się nawilżający krem dla całej rodziny, również dla niemowląt.
  • Maść pielęgnacyjna z witaminą F polecana do pielęgnacji skóry niedojrzałej, szczególnie wrażliwej, skłonnej do alergii. Jak już pisałam idealna do pielęgnacji okołopieluszkowej.
  • Krem ochronny półtłusty z witaminami A + E przeznaczony do codziennej pielęgnacji całego ciała, szczególnie miejsc narażonych na nadmierne rogowacenie takich jak: dłonie, stopy czy łokcie. Dla całej rodziny – również dla niemowląt.
  • Krem ochronny z witaminą A o działaniu natłuszczającym do skóry podrażnionej, suchej wrażliwej. Dla całej rodziny – również dla niemowląt.
  • Krem złuszczający, zawierający połączenie mocznika i kwasu glikolowego (AHA), które działa złuszczająco, likwiduje zrogowacenia i szorstkość. Stosuję go na ramionach w miejscach, gdzie czasem pojawia się rogowacenie okołomieszkowe.


Alantan Dermoline




Znacie serię Alantan Dermoline?
Próbowałyście Głęboko nawilżającego kremu z tej linii?
Jaki kosmetyk był Waszym hitem w 2019 roku?



Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.

Pielęgnacja :: Kuracja odmładzająca NovAge Advanced Skin Renewing Treatment Oriflame [recenzja]

Pielęgnacja :: Kuracja odmładzająca NovAge Advanced Skin Renewing Treatment Oriflame [recenzja]

Pochmurna jesień, a taka się nam teraz zrobiła, to dobra pora na kurację kwasami, bo słońce nie świeci już tak ostro (chociaż zawsze warto sprawdzać indeks UV danego dnia i stosować odpowiedni SPF). Dzisiaj przedstawiam wartą uwagi dwustopniową pielęgnację odmładzającą NovAge Advanced Skin Renewing Treatment Oriflame.


Oriflame NovAge Advanced Skin Renewing Treatment

Pielęgnacja :: Super nawilżenie, czyli wodne serum Hada Labo

Pielęgnacja :: Super nawilżenie, czyli wodne serum Hada Labo

Zdałam sobie właśnie sprawę, że są kosmetyki, których używam codziennie od bardzo dawna, a nigdy o nich na blogu nie wspomniałam. Należy do nich kilka produktów japońskiej marki Hada Labo, między innymi Concentrated Water Serum Lock-in-Moist, czyli wodne serum nawilżające.


HADA LABO Concentrated Water Serum Lock-in-Moist

Achy i (f)ochy :: Lato 2019 (pielęgnacja)

Achy i (f)ochy :: Lato 2019 (pielęgnacja)

Na blogu zapadła na jakiś czas nieplanowana cisza. Mam jednak nadzieję, że w końcu uda mi się jakoś rozsądnie wszystko zorganizować i będę mieć chwilę na pisanie i fotografowanie. 

Dzisiejszym wpisem chcę reaktywować cykl “Achy i (f)ochy”, czyli krótkie recenzje kosmetyków, które w ostatnim czasie mi się spodobały i tych, które okazały się niewypałami. Nietypowo, wolę wszak chwalić, tym razem same pielęgnacyjne “fochy”. Przy okazji przypominam, że kosmetyk, który dla mnie okazał się kompletnym niewypałem, może być czyimś ulubieńcem, proszę się nie oburzać – w końcu się różnimy, prawda?