Ziaja
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ziaja. Pokaż wszystkie posty
Achy i (f)ochy :: Lato 2019 (pielęgnacja)

Achy i (f)ochy :: Lato 2019 (pielęgnacja)

Na blogu zapadła na jakiś czas nieplanowana cisza. Mam jednak nadzieję, że w końcu uda mi się jakoś rozsądnie wszystko zorganizować i będę mieć chwilę na pisanie i fotografowanie. 

Dzisiejszym wpisem chcę reaktywować cykl “Achy i (f)ochy”, czyli krótkie recenzje kosmetyków, które w ostatnim czasie mi się spodobały i tych, które okazały się niewypałami. Nietypowo, wolę wszak chwalić, tym razem same pielęgnacyjne “fochy”. Przy okazji przypominam, że kosmetyk, który dla mnie okazał się kompletnym niewypałem, może być czyimś ulubieńcem, proszę się nie oburzać – w końcu się różnimy, prawda?



Achy i (f)ochy – wrzesień 2015

Achy i (f)ochy – wrzesień 2015

Wrzesień się skończył, jesień zaczęła, chyba pora szukać wygodnego miejsca na zimowy sen. Ale najpierw wrześniowe "Achy i (f)ochy", czyli co mi się we wrześniu spodobało, a co zawiodło.



Achy i (f)ochy – wrzesień 2015

Pielęgnacja :: 5 peelingów mechanicznych godnych polecenia <br>(evrēe, Orientana, Petal Fresh Botanicals, Soraya, Ziaja)

Pielęgnacja :: 5 peelingów mechanicznych godnych polecenia
(evrēe, Orientana, Petal Fresh Botanicals, Soraya, Ziaja)

Chociaż specjaliści radzą peelingi mechaniczne zastąpić dobrze dobranymi preparatami z kwasami hydroksylowymi – AHA (alfahydroksylowe, np. glikolowy, mlekowy, migdałowy) lub BHA (betahydroksylowe; kwas salicylowy), w mechanicznym polerowaniu skóry jest coś niezwykle satysfakcjonującego. Nic dziwnego, że na drogeryjnych półkach peelingów jest całe mnóstwo. Dzisiaj chcę wam pokazać pięć mechanicznych peelingów, które ostatnio stosowałam i uważam za godne polecenia.



Pielęgnacja :: 5 peelingów mechanicznych godnych polecenia

Achy i (f)ochy – lipiec 2015

Achy i (f)ochy – lipiec 2015

Znowu spóźnione "Achy i (f)ochy". Ale są. Wreszcie! Wśród nich większość stanowią produkty polskie.




Koniec Końców, czyli garść minirecenzji 1/2015

Koniec Końców, czyli garść minirecenzji 1/2015

O kosmetykach, które zużyłam do końca od dawna nie pisałam, bo jakoś zapominałam odłożyć puste opakowanie. Obiecuję jednak wrócić do zbierania śmieci i sumiennie o nich pisać. Dzisiaj pokażę wam całkiem spory zbiór śmieciuchów, chociaż nie trafiły tu niestety wszystkie kosmetyki, które zużyłam*.



Koniec Końców, czyli garść minirecenzji 1/2015

Pielęgnacja :: Ziaja vs. wodoodporni <br>(Oliwkowy płyn dwufazowy)

Pielęgnacja :: Ziaja vs. wodoodporni
(Oliwkowy płyn dwufazowy)

Przez ostatnich kilka lat moim sztandarowym płynem do zmywania z oczu makijażu wodoodpornego był dwufazowy płyn Garnier (pisałam o nim między innymi tutaj). Co prawda po tusz wodoodporny sięgałam sporadycznie, jednak używałam wielu innych trwałych kosmetyków, jak kredki czy eyelinery. Ostatnio tusze wodoodporne goszczą na moich rzęsach zdecydowanie częściej, a tym samym płyn dwufazowy zaczęłam zużywać szybciej. Garnier się skończył i nie kupiłam już kolejnej butelki, bo najwyraźniej producent go wycofał. Byłam zadowolona z dwufazówki Bourjois, ale moją uwagę przyciągnął w firmowym sklepie Ziaja oliwkowy płyn dwufazowy, postanowiłam więc dać mu szansę.



Ziaja, Liście Zielonej Oliwki, Oliwkowy płyn dwufazowy, Demakijaż oczu i ust

Achy i (f)ochy – maj 2015

Achy i (f)ochy – maj 2015

Jak zwykle spóźnione, ale są – "Achy i (f)ochy" majowe, czyli co mi się spodobało, a co zawiodło.



Achy i (f)ochy – maj 2015

Achy i (f)ochy – marzec 2015

Achy i (f)ochy – marzec 2015

Skończył się marzec, najwyższa pora podsumować go pod względem kosmetycznym i wyróżnić te produkty, które szczególnie przypadły mi do gustu. A jest tego tym razem naprawdę sporo – jest pielęgnacja twarzy, włosów, kolorówka itd. Jakoś nie byłam w stanie zredukować tego stadka, nie lubię nikogo krzywdzić (uspokajam, wiem, że kosmetyki nie mają uczuć, ta personalizacja to tylko zabieg formalny).



Achy i (f)ochy – marzec 2015

Pielęgnacja / Makijaż :: Ciało na pokaz <br>(Avon, Bielenda, Lirene, Venus, Ziaja)

Pielęgnacja / Makijaż :: Ciało na pokaz
(Avon, Bielenda, Lirene, Venus, Ziaja)

Zrobiło się ciepło, z szafy wyjęłam więc lżejsze i więcej odsłaniające ubrania, w ruch poszły też kosmetyki, które mają uczynić skórę ciała bardziej atrakcyjną.



Pielęgnacja / Makijaż :: Ciało na pokaz

Pielęgnacja :: 10 balsamów do ciała <br>(AA, Dove, Farmona, Isana, Lirene, Nivea, Pharmaceris, Pat&Rub, Ziaja)

Pielęgnacja :: 10 balsamów do ciała
(AA, Dove, Farmona, Isana, Lirene, Nivea, Pharmaceris, Pat&Rub, Ziaja)

Balsam do ciała to kosmetyk, bez którego – jako posiadaczka suchej skóry – obejść się nie mogę. Codzienne smarowanie jest poza tym rytuałem, który bardzo lubię. Zawsze otwartych mam kilka balsamów, bo lubię je zmieniać i dostosowywać do aktualnego nastroju lub stanu skóry. Dzisiaj przedstawię Wam dziesięć ostatnio używanych. Celowo nie umieściłam wśród nich balsamów pod prysznic, bo to zupełnie inna kategoria.




Koniec końców, czyli wielka torba mini recenzji 8 (część 2)

Koniec końców, czyli wielka torba mini recenzji 8 (część 2)

Dzisiaj dokładka pustych opakowań – tym razem kosmetyki do ciała, czyli różne myjadła i smarowidła.



Koniec końców, czyli zużyte kosmetyki :: Pielęgnacja ciała

Pielęgnacja :: Prysznicowe pachnidła <br>(Lirene, The Body Shop, Yves Rocher, Dove, Kamill, Ziaja)

Pielęgnacja :: Prysznicowe pachnidła
(Lirene, The Body Shop, Yves Rocher, Dove, Kamill, Ziaja)

Kiedyś już się przyznałam do tego, że lubię mieć zapas żeli pod prysznic. Pomijając fakt, że w szafce na swoją kolejkę czeka parę butelek, w kabinie prysznicowej mieszka zawsze kilka otwartych, bo – choć może zabrzmi to głupio – lubię mieć wybór. Raz mam ochotę na czekoladę, kiedy indziej na owoce...




Najczęściej używane – luty

Najczęściej używane – luty

W lutym tak się miło złożyło, że najczęściej używane kosmetyki mogę w większości nazwać ulubieńcami. Jest ich sporo, przejdę więc od razu do prezentacji. Dwa zdania wstępu chyba wystarczą ;)


Pielęgnacja :: Ziaja – co za ulga...

Pielęgnacja :: Ziaja – co za ulga...

...że płyn micelarny Ulga udało mi się nareszcie skończyć! Sięgałam po niego z autentyczną niechęcią.






Pielęgnacja :: Różany peeling Ziaja – zadanie dla detektywa

Pielęgnacja :: Różany peeling Ziaja – zadanie dla detektywa

W poście kosmetykach o zapachu róży zapomniałam uwzględnić Różany peeling z mikrogranulkami ZIAJA. Przed zakupem czytałam o nim pochlebne opinie i faktycznie jest to przyjemny produkt, ale budzi pewne wątpliwości.



ZIAJA • Różany peeling z mikrogranulkami


Ulubione polskie - Część 1: Pielęgnacja twarzy

Ulubione polskie - Część 1: Pielęgnacja twarzy

Ponarzekałam ostatnio na polskie produkty, ale to nie znaczy, że nie mam swoich ulubieńców. Zaczynam dzisiaj cykl prezentujący moje rodzime kosmetyki, do których lubię wracać. Część 1: Pielęgnacja twarzy.