Od farbowania włosów farbą Wellaton (>>relacja<<) minęły już dwa tygodnie, pora więc na rekatywację, czyli zastosowanie Reaktywatora Koloru na 15. dzień, który jest jednym z elementów zestawu Wellaton 2 w 1.
Reaktywator Koloru na 15. dzień to dodatkowy pigment, którego zadaniem jest wzmocnienie intensywności koloru. Jego użycie nie jest skomplikowane ani czasochłonne. Należy nałożyć go równomiernie na mokre włosy, pamiętając oczywiście o uprzednim włożeniu rękawiczek ochronnych (w zestawie są dwie pary), żeby uniknąć zafarbowania skóry dłoni. Po 10 minutach Reaktywator dokładnie spłukujemy i gotowe, nie potrzeba nawet odżywki. Kolor Reaktywatora różni się oczywiście w zależności od odcienia farby, przyznacie, że żółteczko Tytoniowy Blond jest urocze :). Spodobało mi się również to, że przyjemnie pachnie, chyba kokosem.
Przed zastosowaniem Reaktywatora wyglądały nie najgorzej, ale kolor stracił odrobinę intensywność, nie sądzicie?
Tak prezentują się włosy po zastosowaniu Reaktywatora Koloru na 15. dzień – lśniące, gładkie, o intensywnym kolorze, jak bezpośrednio po farbowaniu:
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z wyszukiwarki u góry strony lub zajrzyj do katalogu.
Ładny kolor, ale ja się boję samodzielnego, domowego farbowania.
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :) musze sprawdzić blond odcienie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w tym kolorku :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ożywił trochę kolor :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowały mnie wczoraj te farby, na pewno gdybym farbowała się w domu to sięgnęłabym po takie rozwiązanie! :)
OdpowiedzUsuńwidać różnicę.. fajnie, że ktoś wymyślił coś takiego, bo jednak włosy nie malowane przez miesiąc trochę tracą na intensywności.. :) sama jeszcze nie używałam tej akurat farby, ale jest ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńzaraz po zawsze jest pięknie i cudownie, a po kilku "praniach" już nie ma takiej bajki ;) jednak kolorek nadal piękny :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ten reaktywator to ciekawy wynalazek ;) Faktycznie kolor jest po jego zastosowaniu żywszy i bardziej intensywny. Zawsze dlatego obawiałam się farbowania - tuż po użyciu farby włosy wyglądają fenomenalnie, z czasem jednak już tracą ten urok. Jednak w Twoim przypadku przed zastosowaniem reaktywatora również prezentowały się bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa z tym reaktywatorem. Kolor ma to do siebie, że lubi się spierać, a tu myk i odświeżony :)
OdpowiedzUsuńPiękny, złocisty odcień! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten kolor. Kuszą mnie takie piękne kolory, ale póki mogę, nie chcę farbować swoich włosów. Miałam jak na razie 3 przygody z szamponetkami. :D
OdpowiedzUsuńOk...na pewno stracił na intensywności, ale efekt po 15 dniach wygląda naprawdę ładnie, bardzo naturalnie. Przyznam, że nie spodziewałam się po tej marce tak ciekawego i długotrwałego efektu, a tu proszę jaka niespodzianka :)
OdpowiedzUsuń