Atqa ma trzy latka!
Blog od kuchni

Dzisiaj mój blog kończy trzy lata. Aż trudno w to uwierzyć. Dokładnie rok temu dziwiłam się, że tak szybko minęły dwa lata, a blog tak bardzo wrósł w moje życie i tyle w nim zmienił. A dzisiaj dziwię się jeszcze bardziej: trzy lata! Już nawet nie pamiętam, jak wyglądała moja przedblogowa codzienność. Moje drogie i moi drodzy, jestem Wam ogromnie wdzięczna, że mi towarzyszycie. Brzmi jak frazes, ale to bez Was blog nie miałby racji bytu.

Z okazji urodzin pokażę Wam dzisiaj, jak powstają blogowe wpisy.

:: BLOG OD KUCHNI ::



Blog od kuchni


Dzień zaczynam od przejrzenia poczty, której przychodzi całe mnóstwo. Zawsze towarzyszy temu dreszczyk emocji – a nuż trafi się ciekawy temat? Pocztę trzeba posegregować, wysłać odpowiedzi, niekiedy przekierować do odpowiednich specjalistów. Dużo pracy! Kto wie, może trzeba będzie zatrudnić sekretarkę?


Blog od kuchni :: Codzienna poczta


Kolejny punkt dnia to wybór tematu. Sprawa trudniejsza, niż mogłoby się wydawać! Czasem pomysłów jest mnóstwo i nie wiadomo, który łapać, zanim się rozpierzchną jak wypuszczone ze słoika mrówki (nie trzymam mrówek w słoiku, na wypadek, gdyby ktoś mnie o to podejrzewał; to po prostu jedyne stworzenie, które przyszło mi w tej chwili do głowy). Innym razem – pustynia. 

Kiedy w końcu temat się znajdzie, zasiadam do pisania i obróbki zdjęć (straszny pożeracz czasu!). I znowu – czasem idzie szybko, kiedy indziej jak po grudzie. W końcu, kiedy tekst jest gotowy, zostawiam go na piętnaście minut, żeby się uleżał. Następnie czytam i zaczynam poprawiać, przerabiać, korygować. Robię wszystko, żeby tekst, który trafia do moich czytelników, był spójny i względnie ciekawy. Dopiero kiedy jestem w miarę zadowolona, klikam "opublikuj", chociaż i tak zdarza mi się wyłowić później jakieś wpadki i niedociągnięcia. Podobno nikt nie jest doskonały.


Blog od kuchni :: Rękopis
Blog od kuchni :: Korekta


A później przychodzi tylko czekać na Waszą, drodzy czytelnicy, reakcję. Czy spodoba się Wam tekst? Czy trafiłam w Wasz gust? W zapotrzebowanie? Czy zechcecie zostawić ślad w postaci komentarza?


Blog od kuchni :: Coś strasznego – oczekiwanie


Na szczęście czytacie i komentujecie. Nawet nie wiecie, ile to dla mnie znaczy! Jeszcze raz Wam dziękuję, mam nadzieję, że spędzimy razem jeszcze wiele pięknych lat!

20 komentarzy:

  1. Gratuluję pięknej rocznicy. U mnie niedawno minął roczek więc to dopiero początek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję 3 lat blogowania i życzę Ci kolejnych :-***

    Twój blog jest starszy od mojego o jakiś miesiąc :-)) (haha, brzmi to jak spotkanie mam, które porównują wiek dzieci i ilość ząbków w danym wieku :P)
    Masakra, jak ten czas leci!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka ładna rocznica, Twój blog czytalam niemal od początku, mam parę takich trzylatkow w swojej liście czytelniczej, sama tez próbowałam pisać ale poki co czasu brak :)
    dla mnie Twój blog jest super, jeden z tych, które się zawsze kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie to napisałaś i zobrazowałaś:) Gratuluje 3 lat i życzę zapału na kolejne, oraz wiernych czytelniczek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytamy, czytamy i baaardzo to lubimy! ♥ Gratuluję trzeciego roku i powodzenia w następnym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też lubię być blogerką , mój blog ma zaledwie 2 lata ;) udanych "urodzin" ;)
    pozdrawiam:*
    paullista.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Super post i ogólnie blog :)
    Zapraszam do mnie. Pojawił się nowy post :)
    www.dreamerfrompoland.blogspot.com
    Love,
    Loli xx

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego dobrego, obyś jeszcze przez wiele lat była z nami :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Agatko gratulacje i oby tak dalej :) PS: Widzimy się w Sopocie?:D

    OdpowiedzUsuń
  10. 3 lata ! wow :D
    Piękna liczba Atqo ! Gratuluje i oby wiele takich rocznic Twój blog mógł obchodzić .

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulacje! 3 lata, to tyle co u mnie :) Niesłabnącej satysfakcji z blogowania Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. gratuluję i dużo więcej takich rocznic życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję, i jako świeżak w blogosferze - zazdroszczę "stażu". ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluje 3 lat blogowania, u mnie niedawno minely 2 :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio coraz mniej recenzji..

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam Cię, miałaś genialny pomysł na rocznicowego posta :)
    Gratuluję i życzę Ci samych sukcesów przez następne xxx lat :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratulacje i mnóstwo radości i sukcesów na przyszłość ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję i życzę kolejnych lat i czytelników :) piękny post, bardzo fajnie wszystko opisalas :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oo ja Gratuluję wytrwałości i życzę samych sukcesów:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)