Listopadowy ShinyBox
Wczoraj podsumowałam październikową edycję ShinyBox, dzisiaj pora na prezentację listopadowej★, sygnowanej przez sklep deezee.pl. Co ma sklep z butami do kosmetyków średnio rozumiem, ale nie zmienia to faktu, że listopadowe pudełko bardzo mi się podoba.
Co w nim znalazłam? Aż pięć produktów pełnowymiarowych oraz dwie saszetkowe próbki i kupon rabatowy do wspomnianego DeeZee, z którego raczej nie skorzystam.
AA, BODY CARE PROGRAM, UJĘDRNIAJĄCY BALSAM DO CIAŁA
Bezzapachowy balsam do codziennej pielęgnacji skóry wymagającej ujędrnienia i odżywienia. Użyłam go wczoraj wieczorem i myślę, że się polubimy.Produkt pełnowymiarowy (24 zł/ 250 ml)
LA ROSA, LAKIER DO PAZNOKCI
Trafiła mi się piękna klasyczna malinowa czerwień numer 106 (nie wiem, czy były inne odcienie). Akurat miałam malować paznokcie, więc sięgnęłam po niego. Mogę powiedzieć, że ma wygodny szeroki pędzelek i świetną konsystencję, dzięki czemu łatwo się rozprowadza, a do tego ładnie kryje, nie tworzy smug. Muszę zrobić mu zdjęcia!Produkt pełnowymiarowy (18 zł/ 10 ml)
BINGOSPA, MASKA DO TWARZY ZE 100% OLEJEM WINOGRONOWYM
Na karteluszku dołączonym do mojego pudełka widnieje opis maski z olejkiem migdałowym, korzystam więc z informacji na stronie producenta. Maska zawiera 5% czystego oleju winogronowego i algowy kompleks ujędrniający. Polecana jest do pielęgnacji skóry tłustej, mieszanej i zanieczyszczonej. Ma ujędrniać, nawilżać, poprawiać elastyczność i wspomagać regenerację. Maska ma przyjemny zapach i żelową konsystencję, jestem jej ciekawa.Produkt pełnowymiarowy (12 zł/ 120 g)
LA ROSA, MINERALNY CIEŃ DO POWIEK
Cień zawiera czyste pigmenty mineralne. Trafił mi się śliczny oliwkowy 85 AVENTURINE. Niestety opakowanie nie było dobrze zakręcone i trochę cienia wysypało się podczas transportu, brudząc pozostałe kosmetyki. Żałuję też, że w słoiczku nie ma sitka, jak na przykład w cieniach Lily Lolo, bo ułatwiłoby to bardzo dozowanie.Produkt pełnowymiarowy (25 zł/ 3 g)
MARIZA, PUDER RYŻOWY
Ma zapewnić mat i trwałość makijażu. Początkowo biały, na skórze ma się stać transparentny. Nie wiem, jak się spisze, ale jestem rozczarowana faktem, że na pierwszym miejscu w składzie znajduje się talk.Produkt pełnowymiarowy (18 zł/ 5 g)
Pudełko naprawdę wydaje mi się udane. Ciekawa jestem, jak będzie wyglądało grudniowe – liczę na fajerwerki (ale proszę, nie dosłownie!).
Zobacz też:
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.
Ciekawi mnie ten puder ryżowy z Marizy :)
OdpowiedzUsuńPs. zapraszam do mnie, tym razem wszystko o podkładach plus moja kolekcja tych produktów :)
Pozdrawiam :)
Balsam AA mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńPudełko wydaje się ciekawe. Szczególnie spodobała mi się maska i cień :)
OdpowiedzUsuńchyba jestem monotematyczna ale... ładny lakier. :D
OdpowiedzUsuńMnie zainteresowały dwie ostatnie pozycje. :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ tego pudełka przemawia do mnie mariza:D:D
OdpowiedzUsuńjeszcze nie wpadałam na dobry kosmetyka od Bingo Spa, więc czekam na relację :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie miałam żadnego, więc kompletnie nie mam zdania o tej marce ;)
Usuń