Paznokcie :: Piaskownica dla starszaków
(Stay the Night OPI)
Nowy wynalazek OPI, czyli Liquid Sand, strasznie mnie intrygował. Przeglądałam różne zdjęcia, ale bardzo chciałam po pierwsze zobaczyć, jak to wygląda na żywo, a po drugie (przede wszystkim!) dotknąć. Czy to szorstkie, jeśli tak, to jak bardzo, jak się rozprowadza, jak schnie itd. W końcu miałam okazję się przekonać, bo przywędrowała do mnie cała kolekcja Mariah Carey, a w niej cztery "piaski". W pierwszej kolejności sięgnęłam po najciemniejszy, czyli STAY THE NIGHT.
W butelce wygląda jak czerń z czerwonym brokatem, a na paznokciach...
Do uzyskania krycia potrzebne są dwie warstwy, a i trzecia nie zaszkodzi. Rozprowadza się łatwo, całość schnie szybko – zupełnie bezproblemowy lakier. Na piasek nie należy nakładać top coatu, bo efekt matowej powierzchni by zniknął. No chyba, że o to nam chodzi. Muszę przyznać, że chropowate wykończenie ogromnie mi się podoba, wygląda niekonwencjonalnie i intrygująco. Co ważne, powierzchnia jest chropowata, ale nie drapiąca, nie zaczepia też tkanin, nic z tych rzeczy. W tej czarnej wersji "piasek" kojarzy mi się trochę z jakimś tworzywem lub asfaltem. Jest poważny, ale z jajem, bo czerwony brokat przebija wesoło i mieni się w świetle.
Cała kolekcja Mariah Carey dostępna jest na kupkosmetyk.pl.
Lakiery otrzymałam od polskiego dystrybutora marki OPI. Więcej o recenzjach na atqabeauty.com.
Zobacz też:
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z wyszukiwarki u góry strony lub zajrzyj do katalogu.
Bardzo podoba mi się taki efekt!:)
OdpowiedzUsuńpiękny ale jak to się zmywa?
OdpowiedzUsuńJak brokat (spróbowałam wczoraj na jednym paznokciu z ciekawości).
Usuńciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńCudowny! już go gdzieś widziałam dzisiaj, naprawdę podoba mi się ten efekt :) ciekawe jak się zmywa :)
OdpowiedzUsuńciekawy efekt, choć ja chyba wolę gładkie wykończenia
OdpowiedzUsuńpiękne :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
Efekt ciekawy ale myślę, że zmywanie tego lakieru nie należy to najprzyjemniejszych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńświetny jest, już nie mogę się doczekać kuriera z moimi cudeńkami :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa! Chociaż przyznam się, że sceptycznie byłam nastawiona do tego typu produktów. ;p
OdpowiedzUsuńAle piękny i niebanalny :)
OdpowiedzUsuńTe piaskowe lakiery bardzo do mnie przemawiają :) I spostrzegłam, że mamy bardzo podobne paznokcie, choć moje w chwili obecnej mają kryzys ze względu na prace remontowe ;)
OdpowiedzUsuńOjej jaki lakier, w buteleczce wygląda tak niegroźnie
OdpowiedzUsuńPodobnie pomyślałam :)
UsuńA tu triumfalnie z zaskoczenia wali po łbie asfaltem tudzież zastygłą lawą :)
UsuńO dokładnie - asfaltowo lawowe skojarzenie miałam :D
Usuńo Jezu teraz spać nie będę mogła,piękny jest:D
OdpowiedzUsuńA-a-a, a-a-a, były sobie kotki dwa...
UsuńWygląda trochę jak w połowie zastygnięta lawa :D a czerwone drobinki to jeszcze żywy ogień :D
OdpowiedzUsuńNie no, chyba jednak mi się taki efekt nie podoba. W buteleczce piękny, ale na pazurkach nie bardzo dla mnie. Buu.
OdpowiedzUsuńNa paznokciach wygląda interesująco, ale chyba nie czułabym się dobrze z takim wykończeniem ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna kombinacja, ale jakoś do mnie nie przemawia efekt piaskowy. Ja na pewno od razu nałożyłabym nabłyszczacz ;))
OdpowiedzUsuńDziwactwo, ale ładne dziwactwo :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie to wygląda. Jakoś mam przeczucie, że będzie to niedługo najczęściej podrabiany lakier do paznokci ;)
OdpowiedzUsuńa mnie się wybitnie nie podoba :/ brakuje mi tego połysku, tej gładkiej powierzchni, zdecydowanie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńPomysł jak najbardziej ciekawy, niecodzienny, jednak do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńlubię go :D
OdpowiedzUsuńwygląda moim zdaniem najlepiej ze wszystkich piaskowców
OdpowiedzUsuńWyglada intrygujaco!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się taki efekt podoba, po samym wyglądzie lakieru w buteleczce bym nie podejrzewała, że da taki efekt, super!:)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem czy mi się podoba jeszcze, ale zdecydowanie podoba mi się jak równo masz pomalowane paznokcie :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak lawa wulkaniczna :D
OdpowiedzUsuńEfekt jest bajeczny! Chyba skusze się na jakiś lakier o takim wykonczeniu :)
OdpowiedzUsuńjest piekny!juz od pewnego czasu nosze sie z zamyslem kupienia go i pewnie w koncu ulegne i go klikne :>
OdpowiedzUsuńNiesamowity jest! :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne paznokcie, ale co do samego OPI to ten efekt kompletnie do mnie nie trafia - jak kawałek plastiku :P
OdpowiedzUsuńMi się kojarzy z dziurami w asfalcie zaklejonymi smołą... w buteleczce całkiem znośny, na paznokciach jakoś do mnie nie przemawia. Czekam na pozostałe swatche :D
OdpowiedzUsuńWygląda rzeczywiście ciekawie! Sprawdzałaś jak wygląda z połyskiem? :) Tak z czystej ciekawości :P
OdpowiedzUsuńTak, sprawdziłam :) I zmyłam :) Wygląda w sumie banalnie – czerń z czerwonawym brokatem.
UsuńJa się nie mogę na niego napatrzeć i podpisuję się pod każdym Twoim słowem, jest naprawdę intrygujący :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak zastygająca lawa :) Ładny!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że robi wrażenie, nie wiem jak bym się osobiście czuła z takimi pazurkami, ale na twoich wygląda bombowo! ;)
OdpowiedzUsuńCudny kolor? Odcień? Połączenie? nie wiem jak to nazwać, ale śliczny OPIk ;)
hm, sama nie wiem, czy mi się podoba...
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę takie cacko ;)
OdpowiedzUsuńOMG!
OdpowiedzUsuńJest świetny! czekam na prezentację pozostałych:)
OdpowiedzUsuńDziwne to takie... :D Co nie oznacza, że mi się nie podoba! Ten trend na pewno jest lepszy niż z pękaczami ;).
OdpowiedzUsuńCiekawy, serio przypomina asfalt :P
OdpowiedzUsuńJa bym z ciekawości nałożyła top, żeby zobaczyć, jak wygląda na błyszcząco :))
Mam go właśnie na paznokciach i jestem w nim absolutnie zakochana <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam go- mnie kojarzy się z rozżarzoną skałą wulkaniczną :)
OdpowiedzUsuńo dokładnie! :)
UsuńZakochałam się w nim od pierwszych swatchów w internecie! Jest cudny ;-)
OdpowiedzUsuńKuuusisz! :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt :)
OdpowiedzUsuńTo by byl idealny lakier dla mnie, bo nie bedzie widac odciskowi innych niedoskonalosci;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie efekty. Aj :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taki lakier *.*
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda, rzeczywiście trochę przypomina asfalt ;]
Ze wszystkich piaskowych właśnie ten najbardziej przypadł mi do gustu. Świetny efekt!
OdpowiedzUsuńNie przemawia do mnie ten efekt, dla mnie daje wrażenie niezadbanej, niezdrowej dłoni i paznokci, również mi się kojarzy z asfaltem i zastygłą lawą :) może inne kolory wyglądają lepiej...
OdpowiedzUsuńWow fajny lakier :) Nie miałam jeszcze takiego piaskowego :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, chyba jeszcze nie widziałam tak dobrze ukazanego piaskowego efektu :)
OdpowiedzUsuńAsfalt???
OdpowiedzUsuńMi się od razu z Lawą skojarzył :D z taką żarzącą gorącą lawą :D
nie jest zły, ale jest dziwny :}
Asfalt :)
UsuńMarzy mi się on...:)) On też fajnie wygląda, jak się nałoży nabłyszczacz.
OdpowiedzUsuńŁadny jest.
OdpowiedzUsuńwyglada bardzo osobliwie, trudno jest mi stwierdzic czy jestemna tak czy na nie
OdpowiedzUsuńo kurczaki, podoba mnie się.. i to bardzo! troszkę z kawiorem mi się kojarzy :)
OdpowiedzUsuńDosyć ciekawy ale za ciemnymi kolorami nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńTo zabawne, jak dotąd unikało się takiego efektu jak ognia, natomiast wystarczy, że znana, droga marka wypromuje coś takiego i od razu staje się to hitem. Mnie się to zupełnie nie podoba, mimo że w buteleczce lakier wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńfajny efekt, jeszcze takiego nie widziałam
OdpowiedzUsuńCałkiem interesujący, wygląda trochę jak zastygła masa z jakiej budowy drogi... Chociaż, może bym się skusiła, dodając trochę nabłyszczacza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ten lakier jest genialny! kiedyś będzie mój :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
nie mogę się napatrzeć na te wszystkie swatche tego lakieru w internecie... Mam nadzieję że już za niedługo zagości on w moich zbiorach :)
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
Nie podoba mi się efekt tego lakieru,choć jest to coś innego...za to bardzo starannie nałożony:-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt rozżarzonej lawy! Przyjdzie mi wszcząć poszukiwania tego zestawu *-*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja dzisiaj uzyskałam bardzo podobny efekt mieszając przezroczysty lakier z mąką kukurydzianą :p
OdpowiedzUsuńCudowne. Wygląda jak lawa! <3
OdpowiedzUsuń