Tydzień w dzień (10-22 grudnia 2012)
Jeśli macie czas na chwilę przysiąść i odpocząć od przedświątecznej bieganiny (jeszcze się ze wszystkim nie uporałam, ale →Walczę), zapraszam na przegląd tygodnia na moim blogu.
14 grudnia miałam naprawdę wielką przyjemność uczestniczyć w spotkaniu zorganizowanym przez Pantene (→Spotkanie z Pantene), gdzie miałam okazję poznać osobiście cztery wspaniałe blogerki, a także obejrzeć nowości marki do stylizacji włosów (→Nowości Pantene do stylizacji włosów). Właśnie z nowej serii używam teraz pianki do włosów i lakieru, spodziewajcie się więc jakiejś recenzji. Na razie mogę powiedzieć, że jestem z nich bardzo zadowolona.
Zebrałam sporą torbę zużytych kosmetyków (cudem mąż mi jej nie wyrzucił!), każdemu z nich należało się przynajmniej jedno zdanie, stąd kolejna porcja krótkich recenzji (→Koniec końców, czyli garść (?) minirecenzji 6).
Pojawiła się też propozycja bardzo świątecznego lakieru (→Paznokcie :: Świąteczna czerwień Wibo) - trudno chyba o coś bardziej gwiazdkowego niż czerwień ze złotem. Zanim jednak weźmiecie się za uroczysty mani, warto zadbać o skórę dłoni. Moja w tej chwili wymaga solidnej regeneracji, wspieram się solnym peelingiem do dłoni (→Pielęgnacja :: Chwila dla dłoni (Peeling solny Cztery Pory Roku)).
Na kupowanie świątecznych prezentów już trochę późno, więc raczej już Was nie zainspiruję, ale zerknijcie przynajmniej co mogłybyście dostać kilkadziesiąt lat temu: →Pomysły na świąteczne prezenty.
Życzę wszystkim spokojnej niedzieli
:*
przejrzałam bloga od początku do końca, jeden z moich ulubionych ;)
OdpowiedzUsuń