Przyczepiło się vol. 11
Wpadłam w jakiś nostalgiczny nastrój i chodzą za mną teraz ...cztery łapy. Dosłownie:
Prawdę mówiąc, niewiele z Okienka Pankracego pamiętam, ale Cztery łapy i krótka piosenka z czołówki mają swoją szufladkę w moim mózgu.
jestem psiarą :) i nie tylko :) Pankracy rulezz !
OdpowiedzUsuńrównież nostalgicznie i sentymentalnie :)
UsuńA ja nie jestem ani psiarą, ani kociarą, tzn. lubię zwierzaki, ale na odległość :D
UsuńO kurcze, ale dziwnie, jakbym patrzyła przez mgłę.
OdpowiedzUsuńoooo... pankracy, czekalo sie zawsze na piatki :D
OdpowiedzUsuńPamiętam jak w dzieciństwie śpiewałam tą piosenkę
OdpowiedzUsuńja do dzisiaj sobie podśpiewuję "czteeery łaaapy, cztery łapy":D
OdpowiedzUsuń