Paznokcie :: Tomorrow Never Dies OPI

Tomorrow Never Dies to osiemnasty film o agencie 007, drugi z Piercem Brosnanem w roli głównej. W przeciwieństwie do większości pozostałych filmów o Bondzie, ten widziałam tylko raz. Wiem, że oglądałam go w kinie, ale tylko tyle pamiętam, nie wywarł więc chyba na mnie specjalnie dużego wrażenia. Myślę, że to przede wszystkim wina Brosnana, który po prostu mi się nie podoba, nie lubię też jego zbyt wysokiego, jak na Bonda, głosu.



Tomorrow Never Dies, OPI, Skyfall Collection



Nigdy dotąd nie miałam lakieru, który byłoby tak trudno sfotografować. Podchodziłam do niego łącznie cztery razy, zrobiłam całe mnóstwo zdjęć, ale nawet komputerowe manipulacje przy balansie koloru nie pozwalały mi pokazać dokładnie tego, co widziałam w butelce i na paznokciach. Przebiegły! W końcu wybrałam cztery najbardziej zbliżone do prawdy zdjęcia. Mam nadzieję, że na monitorach widzicie fiolet, a nie granat (pracuję na trzech monitorach i na jednym lakier wygląda ewidentnie na granat). Jeśli jednak technika mnie przechytrzyła, wierzcie mi na słowo: TOMORROW NEVER DIES ★ to metaliczny, głęboki, a jednocześnie nieco jaskrawy fiolet. W butelce widać fuksjowy i niebieski shimmer i to zapewne on sprawia, że czasem odcień wydaje się bardziej śliwkowy (węgierkowy), a czasem niebieskawy. Do uzyskania pełnego krycia potrzeba dwóch warstw.

Nadal jestem pod wrażeniem łatwości posługiwania się lakierami OPI – krycie, konsystencja, pędzelek, uchwyt pędzelka sprawiają, że naprawdę z przyjemnością po nie sięgam i bardzo chciałabym powiększyć moją kolekcję (ze Skyfall marzą mi się klasycznie wyglądające CASSINO ROYAL i SKYFALL – update: upolowałam je na wyprzedaży w Sephorze, jupi!). 



Tomorrow Never Dies, OPI, Skyfall Collection
Tomorrow Never Dies, OPI, Skyfall Collection
Tomorrow Never Dies, OPI, Skyfall Collection



Dla porządku jeszcze trailer:




Lakiery z kolekcji Skyfall oraz inne lakiery marki OPI kupicie w sklepie  kupkosmetyk.pl.


Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.
Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.

20 komentarzy:

  1. Na dwóch zdjęciach nawet przypomina fiolet ;) W każdym razie jest przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda...ale granatowo :)
    Strasznie podoba mi się w opi ta lustrzanka :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dla mnie też :) Powoli przekonuję się do fioletów na paznokciach :)

      Usuń
  4. śliczny granat ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raz fioletowy, raz granat- lubie takie dziwaki ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle, że on w realu tak zwanym jest naprawdę fioletowy, może z przebłyskami niebieskości czasem, ale to fiolet. Tylko do zdjęcia jakoś nie chce fioletowej twarzy pokazać :/

      Usuń
  6. Śliczny kolor. Ni to niebieski, ni to fiolet, uwielbiam takie odcienie, które same nie mogą się zdecydować, kim są :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten zdecydowanie jest fioletem, tylko ze sfotografowaniem go jest problem :D

      Usuń
  7. Nie dziwię się, że trudno było Ci uchwycić ten kolor. Sama przeglądałam wiele swatchy przed decyzją o kupnie któregoś lakieru z tej kolekcji i za każdym razem głupiałam, bo to istny kameleon! Ale ładny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On naprawdę nie daje się dobrze sfotografować. Zresztą kiedy widziałam promo kolekcji byłam pewna, że to granat i zdziwiłam się po otworzeniu pudełka :D

      Usuń
  8. Bardzo ładny lakier. Widziałam go dzisiaj na żywo i myślę, że świetnie go uchwyciłaś na zdjęciach:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolorek świetny i ten połysk u mnie zdecydowanie wpada w fiolet, chętnie bym się na niego skusiła:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor, który uwielbiam na paznokciach, mimo, ze nigdy takiego nie posiadałam w swojej kolekcji. Może kiedyś się doczekam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. skusiłam się na miniaturki z tej serii i nie są to moje ulubione kolory, a przynajmniej na samym początku mocno mnie rozczarowały, bo po zdjęciach promocyjnych mocno się rozczarowałam. ale z czasem coraz bardziej mi się podobają :)
    kolorek pokazany przez ciebie świetny, bardzo mi się podoba no i masz bardzo ładne pazurki!
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)