Paznokcie :: Jak osłabić słabeusza, czyli odżywki Hean

Moje paznokcie od zawsze są słabe, miękkie, kruche, rozwarstwiające się, po prostu beznadziejne. Nie mam niedoboru witamin ani nic z tych rzeczy, po prostu taka moja odziedziczona uroda. Najlepsze efekty daje u mnie po prostu mechaniczne zabezpieczanie ich lakierem, co nawet doradził mi kiedyś lekarz.

Przez lata używałam różnego rodzaju odżywek, natomiast z kolorowymi lakierami regularnie szaleję od stosunkowo niedawna, oczywiście pod nie zawsze stosuję jakąś bazę lub odżywkę. Taka strategia ma dla mnie dwie zalety: po pierwsze paznokcie są mechanicznie chronione, więc nie pękają, są twardsze, a po drugie ładny manicure szkoda zniszczyć, więc bardziej na paznokcie uważam. Ale wystarczą dwa dni paznokciowej golizny i już jest źle.

Jak już wspomniałam używałam całego mnóstwa odżywek z różnych przedziałów cenowych, ale jak dotąd tylko jedna dała efekt więcej niż doraźny – NailTek. Do grona odżywek nietrafionych dołączają niestety odżywki Hean: Keratin Repair i Vitamin Booster. 

Multiwitaminowa odżywka Vitamin Booster zawiera witaminy C, E i F, keratynę, wapń i mikroelementy. Przeznaczona jest do zniszczonych i kruchych paznokci, ma intensywnie je pielęgnować i wzmacniać płytkę zmniejszając łamliwość. Odżywka ma mlecznoróżowy kolor, który niespecjalnie mi się podoba, ale nie o to w odżywce chodzi. Niestety zamiast wzmocnienia paznokci zaobserwowałam coś zupełnie przeciwnego – nie stały się mniej łamliwe, za to dodatkowo zrobiły się jeszcze bardziej miękkie. ♥♥♥♥♥ (0/5)

Również odbudowująca odżywka Keratin Repair, polecana do paznokci słabych, rozwarstwiających się i łamliwych nie sprawdziła się. Dzięki zawartości keratyny miała wzmacniać, odżywiać i przyspieszać regenerację płytki. Niestety wzmogła tylko jej rozwarstwianie. Zauważyłam zresztą, że działa tak na moje paznokcie wiele łatwo odpryskujących odżywek – po prostu warstwa odżywki odpryskuje zabierając ze sobą odrobinę paznokcia. Zupełna katastrofa. Ta skłonność do odpryskiwania sprawia też, że mimo deklaracji producenta, odżywka nie nadaje się jako baza pod kolorowy lakier. ♥♥♥♥♥ (0/5)

Obie odżywki kosztują ok. 7 zł/ 8 ml. 

Odżywki Hean trafiają na moją czarną listę, obok Microcell, Eveline, Sally Hansen, Revlon i dziesiątek innych. Podkulam ogon i wracam do NailTeka (Intensive Therapy II i Foundation II), który działa u mnie genialnie, chociaż swoje wady też ma – nie jest tani i nie da się go zużyć do końca, bo gęstnieje. 

*Odżywki otrzymałam od firmy Hean.

Macie swoje sprawdzone odżywki do paznokci? 

::: Facebook | Twitter | Google+ | Instagram | Pinterest | Bloglovin' :::