Makijaż :: Prosto! [FOTD]
Prosty i szybki makijaż, bez specjalnego mieszania i kombinowania, nic takiego. Na całej powiece delikatnie roztarty ku górze matowy koralowy cień Ribbon z alety Oh So Special Sleek, wzdłuż górnej linii rzęs kreska narysowana czarną kredką, roztarta ku górze w szeroką kreskę matowym brązem Wrapped Up z tej samej palety. W wewnętrznym kąciku oka odrobina różowo-złotego Gateau.
Czego użyłam:
- krem BB Missha Perfect Cover w odcieniu 13.
- korektor Rimmel Wake Me Up – cały czas nie wiem do końca co o nim myśleć, raz mi odpowiada, raz nie. Jedno mogę powiedzieć na pewno: są lepsze korektory.
- rozświetlacz na policzkach: biały perłowy cień Bourjois – jako cień jest kiepski, ale jako rozświetlacz sprawdza się bardzo dobrze.
- róż theBalm DownBoy – moja miłość (aparat zupełnie "zjadł" kolor i nie widać różu na policzkach :/)
- puder HD MUFE.
- baza pod cienie Cashmere Dax Cosmetics – polecam, nie zmieniłam o niej zdania, jest po prostu świetna! Więcej w recenzji.
- paleta cieni Sleek Oh So Special – uwielbiam tę paletę, jest naprawdę wszechstronna.
- czarna kredka Pupa Multiplay – świetna, moja ulubiona.
- tusz Outrageous Sephora – ma chyba jednakową ilość wad i zalet, wkrótce więcej o nim.
bardzo ładnie, masz śliczną cerę :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, masz idealną cerę :)
UsuńDzięki w jej imieniu :)
UsuńWprost uwielbiam puder MUFE :)
OdpowiedzUsuńJa też. Czy on się kiedyś kończy? :)
Usuńpieknie:))
OdpowiedzUsuńprosto, ale jak efektownie :) masz piękne oczy, ogólnie całą oprawę, zachwycam się za każdym razem!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMagia tkwi w prostocie ;p zakochałam się w subtelności tego koralowego cienia *.*
OdpowiedzUsuń+ masz piękną oprawę oczu ;)
Dziękuję :)
UsuńUwielbiam ten cień! Sleek powinien sprzedawać pojedyncze cienie, kupiłam ten konkretny w jakiejś dużej wersji :)
Delikatny, ale bardzo efektowny!
OdpowiedzUsuńCera to wiadomo - nieskazitelna, ale po kolejnej połówce twarzy utwierdzam się w opinii, że musisz być przepiękną kobietą :) :)
OdpowiedzUsuńW tej chwili przede wszystkim bardzo zawstydzoną :P Dzięki :*
Usuńtaki jak lubię najbardziej :) usta <3
OdpowiedzUsuńladnie podkresla twoje oczka
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ładny kształt brwi!
OdpowiedzUsuńProsto, ale jak uroczo! Zapraszam na rozdanie na moim blogu, może Cię zainteresuje!
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że to mój ukochany rozświetlacz The Balm który kupiłam po Twojej recenzji :D Wybacz, ale już chyba zawsze będziesz mi się z nim kojarzyć, bo gapiłam się na tamtą notkę milion razy :D
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo ładny :)
Nie, to nie theBalm, ale cień Bourjois też wygląda nienajgorzej :)
UsuńB.ładnie:))
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńAtqa, bardzo ładnie, pasuje do twoich teczówek.
OdpowiedzUsuńMogłabys napisac posta o pielegnacji i makijazu ust? Twoje wygladaja na bardzo ladnie nawilzone i miekkie. Zastanawiam sie tez czy przed nałozeniem kolorowego kosmetyku przygoowujesz jakos usta, np. kladziesz na nie podklad? (slyszalam ze niektore dziewczyny tak robia)
pozdrawiam :)
Napiszę post o tym :) Ale w skrócie - mam manię używania balsamów do ust, bo ciągle się oblizuję albo przygryzam wargę, więc nawilżenie to podstawa. Podkładem nigdy ust nie smaruję, bo nie widzę potrzeby gaszenia naturalnego koloru.
UsuńMakijaż bardzo mi się podoba. Dziwnie wygląda to opakowanie od mascary. Sama nie wiem, czy mi się podoba...
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest koszmarne moim zdaniem...
UsuńWygląda jak jakiś gadżet erotyczny :D
UsuńBasia, też mi się tak kojarzy, hehe :D
Usuńmakijaż bardzo ładny, delikatny i subtelny ;) pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się i po cichu i skrycie cery zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWiesz, ona też miewa czasem gorsze dni, bo obraża się czasem na nowe kosmetyki :)
Usuń