W Rossmannie trafiłam na nowości firmy Manhattan. W końcu mam idealny czarny eyeliner! Żelowy eyeliner Manhattan idealnie się rozprowadza, jest świetnie napigmentowany, i – co najważniejsze – jest bardzo trwały. Trzyma się cały dzień, nie rozmazuje się, nie "kseruje" i nie blaknie. Kosztował 20,99 zł. Kupiłam też do niego pędzelek, który okazał się równie udany, a kosztował tylko 2,99 zł (nie, to nie pomyłka).
Bardzo spodobały mi się nowe wypiekane cienie Manhattan: Intense Effect Eyeshadow. Wybrałam najbardziej uniwersalne neutralne kolory, bo mam do takich słabość: delikatny szarawy brąz dający metaliczny połysk (910G Dim Brown) i metaliczny srebrzysty (101K Slate Grey). Cienie są jedwabiste, świetnie się rozprowadzają, nie osypują, dają piękny świetlisty efekt, można stosować je na mokro (tego nie próbowałam jeszcze). Pojedynczy cień kosztuje 15,49 zł.
Manhattan, Intense Effect Eyeshadow, 910G Dim Brown
Manhattan, Intense Effect Eyeshadow, 101K Slate Grey
Cienie dostępne są w sześciu odcieniach. Strasznie kusi mnie fiolet, ale chyba się powstrzymam, mam przecież
piękny fiolet z L'oreala...
|
11A |
|
52M |
|
87P |
|
101K |
|
610N |
|
910G |
fajne :) i kuszące :)
OdpowiedzUsuńten pędzelek fajna sprawa. Jak sie uda, to go kupie, bo pędzli nigdy za wiele :D
OdpowiedzUsuńSuper zakupy, cena pędzelka powala :D Z cieni, jak tylko zobaczyłam zdjęcia promocyjne, kusiły mnie turkus i fiolet, ale muszę zobaczyć je na żywo, bo szukam naprawdę intensywnych, mocno napigmentowanych kolorów ;)
OdpowiedzUsuńOoo. Jak nie wykupią pędzelka, to za takie grosze sobie kupię, choć kreski nie są moją mocną stroną ;>
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ten fiolet jest piękny, taki zimny. Na moim oku fiolety i róże wyglądają okropnie-jakbym była zapłakana ;/
@ shinodka
OdpowiedzUsuń:)
@ Badzynka
Zdecydowanie, pędzelków nigdy za wiele!
@ Ev
Też nie mogłam w tę cenę uwierzyć :) Turkus i fiolet wydały mi się raczej standardowo napigmentowane, bez szaleństw. Podejrzewam, że na mokro są bardzo żywe.
@ Ola S.
OdpowiedzUsuńSpróbuj upolować ten pędzelek, bo bardzo dobrze się nim maluje, kreski rysują się same :)
Co do fioletów, próbowałaś używać ich jako akcent? Np. brązowy makijaż plus odrobina fioletu?
Szukałam dziś w Rossmannie tych pędzelków, ale oczywiście nie było :( W ogóle szafa Manhattan wyglądała na daaawnooo nieuzupełnianą :|
OdpowiedzUsuńwow, cień dim brown jest cudny!
OdpowiedzUsuńgenialne zakupy, sama się skuszę :)
OdpowiedzUsuń2, 99zł za pędzelek? Lecę do Rossmanna.
OdpowiedzUsuńjak zwykle kusisz ;d ja ostatnio kupiłam bardzo udany eyeliner z essence, z tym, że brązowy ;) a pędzelek tani rzeczywiście ;d
OdpowiedzUsuńPiękny połysk. Z przyjemnością zobaczyłabym je na powiece :P
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma jeszcze pędzelków:(.
OdpowiedzUsuńMogłabyś powiedzieć, gdzie mniej więcej znajdują się w szafie?
Z cieni ładny jest ten turkusowy. Może się skusze jak dopadnę te cuda. Jaka jest konsystencja eyelinera? Ten masełkowaty eyeliner z Essence powoli zaczyna mnie doprowadzać do szału.
Na pewno skuszę się na cienie. Manhattan robi je bardzo dobrej jakości :)
OdpowiedzUsuńTe cienie są obłędne :)
OdpowiedzUsuńW mordę... Lecę po pędzelek!!!
OdpowiedzUsuńfaktycznie fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńfiolet kusi mnie też :D
pedzelek sie bardzo ciekawie prezentuje :) nie za gruby i nie za chudy... chyba bede musiala go poszukac :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory cieni. A po pędzelek do linera chyba się przespaceruję :)
OdpowiedzUsuńmam ten pędzelek i bardzo go polubiłąm. Cena też jest świetna. Chciałam kupić też eye liner ale odezwał się mój zdrowy rozsądek, co zdarza się rzadko jeśli chodzi o kosmetyki ;]
OdpowiedzUsuńz cieni może skuszę sie na fioletowy.
pozdrawiam
eff ( http://kosmetyczny-swiat.blogspot.com/ )
Muszę zerknąć na ten eyeliner w żelu:)
OdpowiedzUsuńwyglądają cudownie, spodobały mi się :)
OdpowiedzUsuńmuszę obczaić nowości.. :D
OdpowiedzUsuńudane te nowości :) muszę się im kiedyś bliżej przyjrzeć.
OdpowiedzUsuń@ Pink Caster Sugar
OdpowiedzUsuń:( Może jeszcze nie wszędzie były dostawy i do Twojego Rossmanna w końcu dotrą?
@ simply_a_woman
Też mi się spodobał od razu :)
@ white praline
:)
@ Mademoiselle Chaos
Biegnij, zanim znikną :)
@ Chochlik
Hehe, na nagrobku chcę mieć napisane "kusicielka" :) Mam czarny z Catrice, z Essence fioletowy i zielony i niespecjalnie je lubię, Manhattan zdecydowanie bardziej mi odpowiada.
@ hatsu-hinoiri
Na pewno się pojawią na blogu nie raz :)
@ Mademoiselle Chaos
U mnie były w centralnym miejscu szafy, tam gdzie pojawiają się nowości, limitowanki czy rzeczy wyprzedażowe.
Eyeliner ma bardziej zwartą konsystencję niż te z Esssence czy Catrice. Jest kremowy, ale nie "masłowaty".
@ Independent Woman
W ogóle Manhattan to dobra firma, trochę niedoceniana.
@ *Natalia*
:)
@ Zzielona
Udało się upolować?
@ Hazel Eyed
:-)
@ maus
Polubiłam go od pierwszego użycia i żałuję, że na zapas nie kupiłam :D
@ zoila
:)
@ eff
Nierozsądnie byłoby nie kupić tego eyelinera... :D
@ GoodForYouDP
Koniecznie :)
@ Beauty Wizaz
:)
@ Daria's makeup i adrianna
Obowiązkowo! :D
Super notka, musze lecieć do Rossmanna rozejrzeć się za tym pędzelkiem, cieniami i eyelinerem !;)
OdpowiedzUsuń@ LifeManiac
OdpowiedzUsuńChciałam dzisiaj dokupić drugi pędzelek na zapas, ale już nie było :( Za to cienie i eyeliner tak.
ten eye-liner fajnie się prezentuje! też mam ten pędzelek :)
OdpowiedzUsuń@ ThatIsMe
OdpowiedzUsuńBardzo polecam!