Makijaż :: Minimum środków, maksimum efektu, czyli pigment Inglot nr 85 w akcji [EOTD]

Błyskawiczny makijaż z użyciem trzech kolorowych kosmetyków: czarnego tuszu, fioletowej kredki i pigmentu. Cały sekret to właśnie pigment – duochrome wyglądający raz na zgniłą zieleń, raz na miedź z wielobarwnymi tonami pośrednimi, zmieniającymi się w zależności od światła (na zdjęciach jest ten sam makijaż tylko w różnym świetle). Nałożony na całą ruchomą powiekę, wyciągnięty nieco poza zewnętrzne kąciki oczu, wzdłuż linii rzęs i na dolnej powiece nałożony na mokro. Linia wodna obrysowana fioletową kredką. Do tego czarny tusz i gotowe!





Użyte produkty:
  • baza pod cienie Lumene
  • kredka Sephora Flashy Liner w kolorze 13 Flashy Violet (pochodzi z limitowanego zestawu mini kredek)
  • pigment Inglot #85
  • czarny tusz Sephora Lash Plumper

17 komentarzy:

  1. Jezuu ale masz rzęsiorki długie! :) makijaż świetny, jestem pod wrażeniem efektu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny makijaż, jak już wspominałam masz piękne rzęsy, tylko pozazdrościć.
    Lubię czytać Twoje recenzje, dodałam to obserwowanych i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie minimum dało maximum :) Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładny makijaż, ale co za perfekcyjne brwi!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczęka mi opadła, efekt super! I w dodatku masz takie piękne rzęsy...

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepięknie wygląda ten pigment inglota! Długo się nad nim zastanawiałam, Twój post mnie do niego przekonał :D

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładne wykończenie oka :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Atqo, masz przepiękne oczy, a rzęsy to już w ogóle poezja!
    Makijaż bardzo mi się podoba, pigment tworzy śliczną mgiełkę mieniącego się koloru :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten pigment to jest MADNESSSSS! XD

    OdpowiedzUsuń
  10. podobają mi się Twoje makijaże, bo są spokojne i subtelne, nieprzerysowane :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny makijaż,muszę się rozjerzeć za tym pigmentem.

    OdpowiedzUsuń
  12. efekt świetny :) ach, jak ja Ci zazdroszczę tych pięknych rzęs!

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzęsy robią wrażenie! :) I ponownie zachwycam się Twoimi brwiami. Całokształ wypada genialnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie podoba mi się ten pigment. wygląda jakbyś się upackała samoopalaczem kiedy widać miedzane tony, mało estetyczny widok. ale to pewnie wina zdjęcia i w rzeczywistości wygląda ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo lubię ten pigment z Inglota, lubię go kłaść na brązowe cienie, masz śliczne długie rzęski ahhh

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za wszystkie pochlebstwa :-)


    @ szuru.buru
    Ten pigment na żywo jest jeszcze ładniejszy :-)

    @ Ania
    Nie lubię przerysowanych makijaży, chcę być widoczna ja, a nie mój makijaż :-)


    @ guinessi
    Nie musi Ci się podobać, mnie też się wiele rzeczy nie podoba. Ale naprawdę nie wygląda jak napaćkany samoopalacz :-).

    @ Beauty Wizaz
    Ten pigment na każdym kolorze wygląda super, a na przykład na czerni to już zupełny odlot :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój kometarz :)