Zapach :: The Body Shop Moroccan Rose EDT

Marokańska róża The Body Shop urzekła mnie parę miesięcy temu, kiedy powąchałam ją po raz pierwszy w sklepie. Wiedziałam, że kiedyś w końcu musi do mnie trafić.

W zapachu odnajdziemy między innymi marokańską różę, mimozę, wanilię i piżmo. Całość bardzo delikatna, kobieca i zwiewna. W przeciwieństwie do wielu różanych perfum, które znam, Moroccan Rose nie jest w ogóle pudrowa i ciężka, ma w sobie dziewczęcą świeżość i wdzięk, sprawdza się idealnie jako zapach dzienny. To typ zapachu nie narzucającego się, dyskretnego i eleganckiego.

Woda toaletowa nie jest zbyt trwała i trzeba ją aplikować kilkakrotnie w ciągu dnia. Niestety w linii Moroccan Rose  nie znalazła się woda perfumowana, po której można by spodziewać się większej trwałości. Pozostaje więc sięgnąć po inne produkty z serii (mgiełka do ciała, masło do ciała, żel pod prysznic, balsam, perfumy w kremie), aby wzmocnić zapach.

Flakon wody toaletowej o pojemności 50 ml kosztuje 80 zł.

Nuta głowy: róża, kwiaty, przyprawy

Nuta serca: róża, mimoza, pomarańcza

Nuta bazowa: róża, cedr, wanilia, piżmo

Skład:  ALCOHOL DENAT., AQUA, PARFUM, GERANIOL, LIMONENE, CITRONELLOL, HYDROXYCITRONELLAL, T-BUTYL ALCOHOL, LINALOOL, ROSA CENTIFOLIA FLOWER OIL, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, CITRAL, EUGENOL, DENATONIUM BENZOATE.

– kosmetyku nie ma już w ofercie marki

Podziel się!

Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z WYSZUKIWARKI u góry strony lub zajrzyj do KATALOGU.

Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że siłą rzeczy są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego. Produkty, które przysłano mi do wypróbowania, oznaczam symbolem ★.