Super! Ja znajduję czasem Burdy z lat 90 i dziwię się ówczesnej modzie ;) A pomadki utleniające są teraz też w sprzedaży. I zamierzam kupić, bo jestem baardzo ciekawa :D
Jyyli, moja mama miała taką pomadkę. Była niebieska, a na ustach zmieniała się w nieprawdopodobnie jaskrawą fuksję, i która jak się okazało trzymała się kilka dni i wyglądała okropnie ;-D.
pomadki utleniające były bardzo modne w połowie lat 80-tych i początku lat 90-tych. pamiętam, że moja mama miała zielona ,która zmieniała się w czerwono różowe paskudztwo. no cóż moda zmienna jest.:-)Gabi
@ Gabi: Okropne były te pomadki! :D Jak pisałam w komentarzu wyżej moja mama miała taką niebieską, zmieniającą się w ostry róż. Niczym się tego nie dało zmyć, trwało parę dni :D
Genialne, dzięki za ten post, zawsze szperam i wyszukuję takie starocie, a najchętniej te jeszcze starsze przedwojenne:)
OdpowiedzUsuńSuper! Ja znajduję czasem Burdy z lat 90 i dziwię się ówczesnej modzie ;)
OdpowiedzUsuńA pomadki utleniające są teraz też w sprzedaży. I zamierzam kupić, bo jestem baardzo ciekawa :D
Jyyli, moja mama miała taką pomadkę. Była niebieska, a na ustach zmieniała się w nieprawdopodobnie jaskrawą fuksję, i która jak się okazało trzymała się kilka dni i wyglądała okropnie ;-D.
OdpowiedzUsuńwidzę, że już wtedy angielski wkradał się do reklam :) celia-magic? brzmi śmiesznie :D
OdpowiedzUsuńoo rzeczywiście dużo się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńŚmiesznie to teraz wygląda, z perspektywy czasu :>
OdpowiedzUsuńKlaudia
Świetne reklamy, po latach są urocze ;)
OdpowiedzUsuńRozkoszne i wzruszające :-)
OdpowiedzUsuńpomadki utleniające były bardzo modne w połowie lat 80-tych i początku lat 90-tych. pamiętam, że moja mama miała zielona ,która zmieniała się w czerwono różowe paskudztwo. no cóż moda zmienna jest.:-)Gabi
OdpowiedzUsuń@ Gabi: Okropne były te pomadki! :D Jak pisałam w komentarzu wyżej moja mama miała taką niebieską, zmieniającą się w ostry róż. Niczym się tego nie dało zmyć, trwało parę dni :D
OdpowiedzUsuń