Zapachy :: Scent of LIU JO EDT
Pierwszy zapach marki LIU JO, czyli LIU JO EDT, zakwalifikowałam do bezpiecznych codzienniaków, zapachów, które są na tyle neutralne, że nikogo nie urażą, nie będę męczyć, nie staną się jednak niczyim signature scent. Podobnie rzecz ma się z młodszą siostrą wody perfumowanej, czyli wodą toaletową Scent of LIU JO★.
To zapach ładny, acz niespecjalnie charakterystyczny. I po raz kolejny powtórzę, że to wcale nie musi być wada kompozycji. Uwielbiam perfumy, są dla mnie nawet nie tyle dopełnieniem ubioru, ile jego podstawą (spokojnie, nigdy ubrana tylko w perfumy z domu nie wyszłam i nie mam zamiaru). Pozwalają kreować nastrój, mogą coś dopowiedzieć, uczynić prosty strój eleganckim, dodać lub odjąć powagi, lub nastawić bojowo. Moja zapachowa kolekcja, poza walorami czysto estetycznymi – lubię czasem te wszystkie flakoniki po prostu MIEĆ, ładnie ustawić, przetrzeć ściereczką, obwąchać – jest właśnie taką wszechstronną garderobą, zawierającą zapach na każdą okazję i każdy humor. Mam zapachy władcze, dodające mi pewności siebie, zapachy ultrakobiece, które oswoją każdy "dzień paszteta", zapachy uwodzicielskie, zapachy łagodne i kojące itd. Czasem jednak potrzebny jest zapach emocjonalnie neutralny – ładny, ale nie narzucający się, dyskretny, niewywołujący żadnych skojarzeń, niepowodujący ani euforii, ani bólu głowy, niezwracający na siebie uwagi.
Na sephora.pl wyczytałam, że to "silny, miłosny eliksir, który zahipnotyzuje każdego mężczyznę. Uzależniony od aromatu, na zawsze pozostanie jak pod wpływem zaklęcia". Hm, no nie wiem... To po prostu zgrabny, dość nowoczesny niezobowiązujący zapach na co dzień. Niewątpliwie bardzo kobiecy, wszak to solidna porcja kwiatów i owoców, jednak nic, co zwaliłoby z nóg. Nie jest to zapach, za który byłabym komplementowana – jest po prostu miły i poprawny. Nie ma się tu w co specjalnie wwąchiwać, jest po prostu przyjemnie. W pierwszej kolejności do shakera wrzucono włoską limonkę, liście fiołka i kardamon, co mogłoby zapowiadać coś oryginalnie pikantnego i charakternego. Ale za chwilę wchodzą kwiatki w postaci chłodnej konwalii i dusznego egipskiego jaśminu doprawione słodką figą. Baza jest słodka, mleczna i przyjemnie bliskoskórna – wanilia, piżmo i drzewo sandałowe.
Scent of LIU JO zamknięto w identycznym flakonie, co wodę perfumowaną LIU JO – to samo szkło, detal w postaci maleńkiego kryształu, ciężki zdobiony korek. Kartoniki różnią się od siebie jedynie kolorem i – rzecz jasna – napisem. Całość naprawdę prezentuje się godnie i elegancko.
***
Woda toaletowa Scent of LIU JO w perfumeriach Sephora dostępna jest w trzech pojemnościach: 75 ml/ 385 zł, 50 ml/ 315 zł, 30 ml/ 209 zł.
Jak wygląda Wasza zapachowa garderoba?
Zobacz też:
★ Współpraca reklamowa. Kosmetyk otrzymałam do wypróbowania od firmy Oceanic.Bez względu na to, jak dany kosmetyk do mnie trafił, opisuję wrażenia z jego stosowania całkowicie szczerze. Pamiętajcie, że są to opinie osobiste, więc subiektywne. Nie mogę zagwarantować, że dany kosmetyk sprawdzi się u kogoś innego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój kometarz :)