Z wizytą w NIVEA w Poznaniu – relacja
Muszę przyznać, że od bardzo dawna chciałam zobaczyć jak wygląda produkcja kosmetyków "od kuchni" i niedawna wizyta w fabryce NIVEA była dla mnie wyjątkowo ciekawym przeżyciem. Wielkie lśniące mieszalniki, ogromne wory ze składnikami, linie produkcyjne – naprawdę fascynująca sprawa! Była nawet okazja, żeby przyjrzeć się w laboratorium procesowi produkcji kremu, obejrzeć barwniki, obwąchać mieszanki zapachowe itd. Przy okazji warto wspomnieć, że fabrykę mogą zwiedzać nie tylko wybrańcy, tacy jak ja ;) (więcej tutaj).
Każda z fabryk NIVEA specjalizuje się w produkcji określonego typu kosmetyków. Fabryka poznańska dostarcza na światowe rynki wszelkiego rodzaju kremy, więc jeśli kupicie którykolwiek krem NIVEA poza Polską wiedzcie, że dojechał tam właśnie z naszego kraju.
Podczas dwudniowego pobytu w Poznaniu miałam też możliwość zapoznania się z nowościami produktowymi NIVEA, o których opowiem Wam w kolejnym wpisie. Inspirujące były warsztaty z Yurim z agencji Lubię to, a o wrażenia kulinarne zadbały poznańskie restauracje Hugo i Concordia Design. Mam nadzieję, że z przyjemnością obejrzycie piękne zdjęcia wykonane przez towarzyszącego całej grupie fotografa.
Podczas dwudniowego pobytu w Poznaniu miałam też możliwość zapoznania się z nowościami produktowymi NIVEA, o których opowiem Wam w kolejnym wpisie. Inspirujące były warsztaty z Yurim z agencji Lubię to, a o wrażenia kulinarne zadbały poznańskie restauracje Hugo i Concordia Design. Mam nadzieję, że z przyjemnością obejrzycie piękne zdjęcia wykonane przez towarzyszącego całej grupie fotografa.
Zobacz też:
Podziel się!
Szukasz informacji o innym produkcie? Skorzystaj z wyszukiwarki u góry strony lub zajrzyj do katalogu.
mieszkam od niedawna w Poznaniu i nawet nie wiedziałam, że istnieje tu fabryka Nivei ;)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa taka wizyta w fabryce kremów;P
OdpowiedzUsuńJako inżynier chemiczny byłaby to moja wymarzona praca:)
OdpowiedzUsuńWygląda jak fabryka materiałów budowlanych, a nie kosmetyków. ;)
OdpowiedzUsuńJejjj super :) też chciałabym zobaczyć to wszystko z bliska :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się coś takiego aaa:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna akcja, już kolejna od Nivea. Fajnie, że też inne firmy robią czasami podobne :) W końcu to coś innego niż zwykłe "wykłady" :))
OdpowiedzUsuńŁaał pozazdrościć :) czy jesteś w jakimś programie Nivea, że byłaś już w ich drugiej fabryce? No i czy w planie masz/macie zwiedzenie innych :D
OdpowiedzUsuń