Pielęgnacja :: Koreański romans, część 4 (maseczki Skin79)
Kolejne koreańskie kosmetyki, które chciałam wam przedstawić, to maseczki Skin79 z serii Home Self Spa: LEMON BRIGHTENING MASK i ROSE MOISTURE MASK. Obie naprawdę godne polecenia.
Spis treści:
Skin79, Home Self Spa, Lemon Brightening Mask
Zadaniem maseczki jest rozjaśnić poszarzałą i pozbawioną blasku cerę. Oprócz ładnego słoiczka ze szronionego szkła, w kartoniku znajduje się również szpatułka do wydobywania maseczki. Kosmetyk pachnie jak cytrynowy CIF i o dziwo wcale mi to nie przeszkadza. Ma konsystencję i wygląd żółtawego kremu, na twarzy lekko zasycha tworząc niemal przejrzystą matową warstwę. Nakładam ją pędzlem na około 15 minut, zmywam ciepłą wodą. Skóra jest wygładzona, rozjaśniona, pory lekko zwężone.
Maseczka nie należy do tanich (kosztowała około 40 złotych/ 75 ml), ale rozważę jej ponowny zakup, bo bardzo przypadła mi do gustu.
Skład (INCI): WATER, GLYCERIN, KAOLIN, ZEA MAYS (CORN) STARCH, PEG/PPG-17/6 COPOLYMER, DIPROPYLENE GLYCOL, CETEARYL ALCOHOL, CETYL ETHYLHEXANOATE, BUTYLENE GLYCOL, GLYCERETH-26, TITANIUM DIOXIDE, HYDROGENATED POLYDECENE, STEARIC ACID, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA BUTTER), POLYSORBATE 80, PVP, DIMETHICONE, BENTONITE, GLYCERYL ACRYLATE/ACRLYIC ACID COPOLYMER, PORTULACA OLERACEA EXTRACT, GLYCERYL STEARATE SE, SORBITAN LAURATE, CAPRICA PAPAYA (PAPAYA) FRUIT EXTRACT, POLYACRYLATE-13, METHYLPARABEN, BUTYLPARABEN, TOCOPHERYL ACETATE, CHLORPHENESIN, GLYCINE SOJA (SOYBEAN) SEED EXTRACT, PROPYLENE GLYCOL, PVM/MA COPOLYMER, POLYISOBUTENE, SODIUM HYALURONATE, CITRUS MEDICA LIMONUM (LEMON) FRUIT EXTRACT, CHRYSANTHELLUM INDICUM EXTRACT, PHELLODENDRON AMURENSE BARK EXTRACT, FRAGRANCE, BENZOPHENONE-5, POLYSORBATE 20, DISODIUM EDTA, CI 19140.
Skin79, Home Self Spa, Rose Moisture Mask
Maseczka przeznaczona jest dla skóry suchej i zmęczonej, ale świetnie sprawdza się na mojej mieszanej, skłonnej do odwodnienia, cerze. Ma konsystencję galaretki, w niej zatopionych jest trochę różanych płatków. Przepięknie pachnie różami, może odrobinę syntetycznymi, ale i tak cieszy nos. Nałożona na skórę przyjemnie chłodzi i naprawdę daje uczucie nawilżenia. Skóra po jej użyciu jest miękka, gładka, nawilżona.
Podobnie jak w przypadku maseczki cytrynowej, kosztowała około 40 zł (75 ml) i prawdopodobnie skuszę się na nią ponownie.
Skład (INCI): WATER, GLYCERIN, DIPROPYLENE GLYCOL, SODIUM HYALURONATE, PEG/PPG-17/6 COPOLYMER, GLYCERYL ACRYLATE/ACRYLIC ACID COPOLYMER, ROSA CENTIFOLIA FLOWER WATER, GLYCERYL POLYACRYLATE, ALCOHOL DENAT., ROSA CENTIFOLIA FLOWER WATER, PROPYLENE GLYCOL, PVM/MA COPOLYMER, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE, PANTHENOL, HYDROXYETHYLCELLULOSE, CUCUMIS SATIVUS (CUCUMBER) FRUIT EXTRACT, GLYCYRRHIZA GLABRA (LICORICE) ROOT EXTRACT, CELLULOSE GUM, PEG-60 HYDROGENATED CASTOR OIL, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, THEOBROMA CACAO (COCOA) SEED EXTRACT, TRIETHANOLAMINE, BENZOPHENONE-5, DISODIUM EDTA, METHYLPARABEN, CHLORPHENESIN, PHENOXYETHANOL, FRAGRANCE, CI 17200, CI 42090.
na ta nawilzajaca maseczke czaje sie juz od jakiegos czasu. skoro dziala jak ma dzialac to w koncu sie skusze na nia:).
OdpowiedzUsuńJa jestem z niej bardzo zadowolona :)
UsuńSłyszałam o tej firmie bardzo dużo pochlebnych opinii, może pora się przekonać i skusić na coś.
OdpowiedzUsuńTa maseczka do skóry zmęczonej ma świetny kolor, wygląda jak galaretka! :)
Maseczka różana w ogóle jest galaretkowata, ma się ją ochotę zjeść :D
UsuńMnie chyba zapach cifa by odrzucił;)
OdpowiedzUsuńMnie się wszystkie cytrynowe zapachy tak kojarzą :D
Usuńooo nie CIF??? z automatu przestałam się nim interesować :D
OdpowiedzUsuńChyba jestem trochę przeczulona, bo nie lubię cytryny w kosmetykach. Zawsze kojarzy mi się ze środkami czystości :D
UsuńLubię nawet Skin79, głównie przez BB. Ciekawe te maski, zwłaszcza rozjaśniająca mnie kusi.
OdpowiedzUsuńA z resztą koreańskie kosmetyki rulez ;)
A co miałaś z koreańskiej pielęgnacji?
UsuńStrasznie długie składy mają,ja póki co stawiam na minimalizm ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mnie nie przerażają długie składy :)
UsuńW pierwszej maseczce urzekła mnie konsystencja, z chęcią bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńJest naprawdę bardzo przyjemna :)
UsuńMam ta rozana i lubie efekty, ale nie lubie jej uzywac, mam wrazenie, ze mi twarz zamarza :P
OdpowiedzUsuńSerio? U mnie lekko chłodzi, ale przyjemnie :)
UsuńMiałam tą cytrynową ale nie działała na mnie :(
OdpowiedzUsuńHeh, nie ma kosmetyków uniwersalnych niestety :(
UsuńZapach Cifa nie brzmi kusząco, zresztą róża też mnie nie rzuca na kolana ;)
OdpowiedzUsuńBywa :D
Usuńale fajne, bardzo ciekawe kosmetyki.
OdpowiedzUsuńApetyczna konsystencja i kolor. Z chęcią wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńcytrynowa sobie daruje... ze wzgledu na zapach mniedzy innymi ale ta rozana mnie interesuje, co prawda bardziej ze wzgledu na wlasciwosci i tak sie wlasnie juz kiedys zastanawialam jak to jest z zapachem, bo wody rozanej nie cierpie... i mialam obawy...
OdpowiedzUsuńRóżana ma bardzo różany zapach, trudno mi powiedzieć, czy go zniesiesz :/
Usuń